środa, 2 września 2015

♚ POKÓJ DZIECIĘCY ♞ PLAN REMONTU ♜

Niedługo zostanę mamą. To już siódmy miesiąc. Nastąpił więc idealny czas na przygotowanie pokoju dziecięcego... dla chłopca :)
W moim przypadku dzidziuś będzie dzielił z nami sypialnię. Mamy tylko dwupokojowe mieszkanie, więc nie wyobrażamy sobie innego wyjścia. Sytuacja z naszym mieszkaniem jest tymczasowa, czyli nie zamierzamy tu jeszcze długo mieszkać. Podejrzewam, że jak maluch będzie miał 2 latka, to będziemy już w nowym lokum. Przynajmniej... mam taką nadzieję :)
Mimo takich planów, zamierzamy odnowić naszą sypialnię, ponieważ jak się wprowadzaliśmy do tego mieszkania, poświęciliśmy jej najmniej uwagi. Właściwie tylko pomalowaliśmy ściany, pomimo tego, że nie były w zbyt dobrym stanie. Wytrzymałam te kilka lat i teraz nadarzyła się okazja by w końcu o nią porządnie zadbać.
Aby wszystko wyglądało jak należy, mój mąż stwierdził, że najlepiej będzie zrobić w niej podwieszany sufit (za dużo pracy byłoby z tynkowaniem na nowo starego sufitu) i zdrapanie starego tynku na ścianach, wraz z położeniem nowego. Jest to dość ciężka praca jak dla osób, które chcą to zrobić na własny rachunek, a nie zajmują się tym na co dzień, więc możecie się domyśleć jaki mój mąż wykazuje entuzjazm co to tego remontu :) 
Właśnie jesteśmy w trakcie pracy. Sufit mamy już podwieszony, a ściany są przygotowane do nakładania gipsu. Już się nie mogę doczekać końca remontu, a po drodze mamy jeszcze przecież wiele do zrobienia.
Co do pomysłu na aranżację pokoju to podobają mi się jasne, przytulne a zarazem klasyczne wnętrza. Lubię też shabby chic i vintage. Podobają mi się białe meble i akcesoria. Ale jednak ze względu na ograniczone możliwości i finansowe i przestrzenne (mały pokój) nie robię idealnego, wyśnionego pokoju. Skupiam się tylko na tym, by było jasno i przytulnie. Skoro nie zamierzamy tu zbyt długo mieszkać zrezygnowałam na przykład z listew przysufitowych, które nadają wnętrzom niesamowity charakter i pięknie wykańczają wnętrze. W dodatku w pokoju zostanie łóżko i szafa, które kupiliśmy wprowadzając się do tego mieszkania w mega promocji (żeby jak najtaniej :)). Są one bardziej w stylu nowoczesnym niż klasycznym, białym itp. Dlatego muszę zostać w takim klimacie i przemycić trochę bieli w inny sposób. Zobaczymy jak mi wyjdzie... :)
Obecnie mam problem z wybraniem farby do pokoju, a nawet koloru. Mam w salonie szary kolor (zdjęcia poniżej) i jestem z niego bardzo zadowolona, wszystko do niego pasuje. Jest elegancki i uniwersalny. Natomiast w pokoju dziecięcym boję się, że będzie zbyt ponuro. Zastanawiam się jeszcze nad beżem, takim jakie są na poniższych inspiracjach. Bardzo jasny, coś jakby budyniowy. Natomiast w tym przypadku nie mogę znaleźć idealnego odcienia w dostępnych farbach w sklepie. Muszę się zdecydować, bo jak dobrze pójdzie to pojutrze malujemy.


Na razie będę pisać o remoncie w kawałkach. Jak pokój będzie gotowy zamieszczę zdjęcia przed i po dla porównania. Mam nadzieję, że uzyskam przewidziane efekty :)
Poniżej kilka inspiracji, na których się wzoruję. 


wtorek, 1 września 2015

☕ WITAM ☕

Witam na moim nowym blogu :)

Powstał on przede wszystkim z potrzeby dzielenia się z kimś moimi zainteresowaniami oraz w celu stworzenia własnego pamiętnika, do którego będę mogła zajrzeć po latach i który będzie stanowił dla mnie pamiątkę.

Miłego oglądania i czytania.
Pozdrawiam ciepło, Ania.